A pamiętasz jak na obozie [...] ?

Jest mega! Znaczy było na obozie, teraz są mega wspomnienia a ogólnie jest średnio, bo nie mogę uwierzyć, że to się już skończyło. Ludzie, wieczory, balkon, plaża, pokój <niekoniecznie swój> , no cudownie było.  Po prostu najlepszy tydzień w życiu. Szkoda że nie spotkamy się już wszyscy tą ekipą. Nie będzie tych wieczorów z shishą, napojami ^^ i 'dziecko kurwa bęc' na balkonie. Ludzi nie wymienię, są na Martyny blogu, zdjęcia tu https://www.facebook.com/media/set/?set=a.396300350418108.81204.100001144381679&type=1. A na bloga dodam parę zdjęć , też dla klimatu, hue hue.