Odrobinę tu odnowiłam. Wszystko co było do tej pory tu napisane odcinam grubą kreską i w sumie jak czytam, to naprawdę rozwala mnie poziom wszystkich zamieszonych tutaj rzeczy. Zmieniło się, zmieniło. Myślę, że wraz ze zmianą design'u zacznę tu częściej zaglądać.
W szkole luz, ogólnie to labujemy, opuszczamy, bawimy się, no bo młodość :D.
Teraz lecę posłuchać muzyki :*
Dream big.
środa, 8 maja 2013
wtorek, 5 marca 2013
SWAG
Rekolekcje trwają, więc lajciki <3. Dzisiaj na chwilę w kościele, urwaliśmy się z mszy i pojechaliśmy na Bulowice. Pogadane na asku Anali. Wróciłam, spacer na słoneczne wzgórze <wreszcie!> z Marcinem. Oglądnęłam powtórkę 'Przepisu na życie'. Wczoraj na tych "lepszych Olszynach" robiliśmy naleśniki ;3.
Sandra wpada na noc, zapowiada się babski wieczór, liczymy na możliwości laptopów. Nastrój mam taki +-, Panna S. pomoże :**
Sandra wpada na noc, zapowiada się babski wieczór, liczymy na możliwości laptopów. Nastrój mam taki +-, Panna S. pomoże :**
sobota, 2 marca 2013
year
***
Zrobiłam sobie lekką przerwę w pisaniu, pewnie taka będzie jeszcze nie raz. Zaczynam 'przykładać' się do nauki, wreszcie :P.
Ogólnie to nie mam co opisywać, bo w zimie nic większego się nie dzieje. Choć od dziś jakoś cieplej jest, miejmy nadzieję, że to już wiosna. Zaczynają się rekolekcje, więc parę dni wolnego. Mniej więcej ~ rok temu założyłam bloga, fajnie się to teraz wszystko czyta.. :D.
W poniedziałek miałam urodziny, bardzo miłe prezenty od bliskich. Wczoraj byliśmy to jakoś "uczcić" i jest bardzo fajnie :)).
niedziela, 3 lutego 2013
Dance
Studniówka <3. Nogi bolą, zakwasy na barkach nawet mam ;o. Było bardzo śmiesznie, ludzie i atmosfera naprawdę na propsie. Dzisiaj wypoczywanie, odsypianie, wieczorem with Marcin i zaraz znów idę spać. Ogółem mega, mega, mega ;3. Zdjęć na razie nie mam , może ktoś coś wrzuci na fejsa albo jakoś inaczej zdobędę :*
I nasz kawałek, taniec belgijski ;3
I nasz kawałek, taniec belgijski ;3
:* |
środa, 30 stycznia 2013
magic touch
Pogubiłam się cholernie. Coraz więcej zmian.
I jestem z siebie dumna, bo zdałam daty :33. Prócz tego codziennie zakuwanie na inne przedmioty. Mogłabym się tak starać do końca roku... <3.
Dzisiejszy dzień OK.
Targani emocjami jak liść jesiennym wiatrem, opadamy bezwładnie w parku naszych pragnień.
I jestem z siebie dumna, bo zdałam daty :33. Prócz tego codziennie zakuwanie na inne przedmioty. Mogłabym się tak starać do końca roku... <3.
Dzisiejszy dzień OK.
Targani emocjami jak liść jesiennym wiatrem, opadamy bezwładnie w parku naszych pragnień.
czwartek, 24 stycznia 2013
Paint all days on blue
Ferie dobiegają końca , do tej pory bardzo miło. Dziś kucie dat na historię , jutro do BB po sukienkę na studniówkę, jest doobrze :).
Parę zdjęć fot . Natalia Koniarz.
Parę zdjęć fot . Natalia Koniarz.
poniedziałek, 7 stycznia 2013
* * *
"Dziś pójdę, wiem jedno, nie wiem dzisiaj czego chcę
Przede mną nic nie ma, miasto które dobrze znam.."
Przede mną nic nie ma, miasto które dobrze znam.."
sobota, 5 stycznia 2013
Flowers in the Attic
Minęło. Chłopcy wrócili do Anglii, popłakaliśmy trochę z Nikusiem, oh God.
Posprzątałam, w sumie nie mam co robić. Poczytam książkę, oglądnę film, odpocznę trochę.
W szkole jedna wielka masakra, załamka patrząc na oceny, a co dopiero będzie po wywiadówce. Kill ;3
Nastrój złyyyy, zaciskam wargi i pięści, i przyjmuję to ku_wa po męsku, JOŁ :D
Koniec..
Posprzątałam, w sumie nie mam co robić. Poczytam książkę, oglądnę film, odpocznę trochę.
W szkole jedna wielka masakra, załamka patrząc na oceny, a co dopiero będzie po wywiadówce. Kill ;3
Nastrój złyyyy, zaciskam wargi i pięści, i przyjmuję to ku_wa po męsku, JOŁ :D
Koniec..
Coś z sylwestra in Bulowice. :3
poniedziałek, 31 grudnia 2012
new - will be better
Ojej, jak dawno mnie tu nie było. Cóż, ostatnich dni nie będę opisywać, najważniejsze, że przyjechał Filip z Nikodemem i jest świetnie *,*.
A rok? Zdecydowanie najlepszy. Generalnie dobrych chwil było milion razy więcej niż złych, a do tego dąży każdy.Przede wszystkim był obóz. Tylko jedno słowo i od razu smajl na twarzy. Ludzie. Przyjaźnie. Miłości. Rodzina. Koncerty. Wzgórze. Shisha. WAKACJE.
I minęło jakieś 10 miesięcy z chwilową przerwą. Wytrzymujemy razem. Łał, jest dobrze :> .
Nie żałuję niczego, żadnej decyzji. Nauczyłam się wreszcie żyć chwilą.
2012 był zajebisty. O, przypominam sobie zeszłoroczne postanowienie i śmiech. Nie udało się, nie wyszło. Ale jestem z tego zadowolona, baardzo. Dlatego teraz postanowień nie ma. Żeby 2013 był jeszcze bardziej zajebisty. Tylko tyle, albo aż tyle?
Dzisiaj na chwilkę do Bulowic, a później do Marcina. Może na spontana gdzieś wyskoczymy :).
Nie mam takich umiejętności, więc nie zrobię filmiku odgapionego od Sandry, której jest genialny, zdjęć też nie wkleję bo nie mam czasu, może kiedyśtam coś ogarnę. I życzę Wam ciepła i uśmiechu! ;*
A rok? Zdecydowanie najlepszy. Generalnie dobrych chwil było milion razy więcej niż złych, a do tego dąży każdy.Przede wszystkim był obóz. Tylko jedno słowo i od razu smajl na twarzy. Ludzie. Przyjaźnie. Miłości. Rodzina. Koncerty. Wzgórze. Shisha. WAKACJE.
I minęło jakieś 10 miesięcy z chwilową przerwą. Wytrzymujemy razem. Łał, jest dobrze :> .
Nie żałuję niczego, żadnej decyzji. Nauczyłam się wreszcie żyć chwilą.
2012 był zajebisty. O, przypominam sobie zeszłoroczne postanowienie i śmiech. Nie udało się, nie wyszło. Ale jestem z tego zadowolona, baardzo. Dlatego teraz postanowień nie ma. Żeby 2013 był jeszcze bardziej zajebisty. Tylko tyle, albo aż tyle?
Dzisiaj na chwilkę do Bulowic, a później do Marcina. Może na spontana gdzieś wyskoczymy :).
Nie mam takich umiejętności, więc nie zrobię filmiku odgapionego od Sandry, której jest genialny, zdjęć też nie wkleję bo nie mam czasu, może kiedyśtam coś ogarnę. I życzę Wam ciepła i uśmiechu! ;*
środa, 19 grudnia 2012
"There is a crescent key, that locks a hole in the door into the pit of your heart."
Sprzątanie od powrotu ze szkoły, jestem wykończona. Oceny wystawiane, więc w sumie luzik. Jutro idziemy składać życzenia na policję i do Urzędu Gminy , haaa ;d. Ogólnie to patrząc na piosenki jakich słucham dziś mój nastrHój jest raczej negatywny. Czegoś brakuje. Hell.
Ale w sumie w piątek przyjeżdża Niki z Filipem, więc się trochę poprawi. :3. I wgl święta, rodzina, wszystko, będzie good :).
Ale w sumie w piątek przyjeżdża Niki z Filipem, więc się trochę poprawi. :3. I wgl święta, rodzina, wszystko, będzie good :).
Subskrybuj:
Posty (Atom)