środa, 30 stycznia 2013

magic touch

Pogubiłam się cholernie. Coraz więcej zmian.
I jestem z siebie dumna, bo zdałam daty :33. Prócz tego codziennie zakuwanie na inne przedmioty. Mogłabym się tak starać do końca roku... <3. 
Dzisiejszy dzień OK.

Targani emocjami jak liść jesiennym wiatrem, opadamy bezwładnie w parku naszych pragnień.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz