Wczorajsza notka usunięta, bo tak :>. Dzisiaj próbne, polski nawet spoko, historia z wosem słabiej. Po testach do domu, obiad i na różaniec. Ciastka, brak szacunku, fuck'nięte babcie - zawsze spoko ♥. Później na kaufland z ludźmi, bezdomna Natala też spoko ;c. Jutro mam nadzieję, że będzie lepiej. Noo, po dzisiejszych rozkminach na fejsie musi być przecież ;3. W ogóle jeśli coś się napisze, nie ważne gdzie, jeżeli się wygada czy cokolwiek - jest później sto razy prościej i problemy są mniejsze. Polacam, polecam :). Idę się pakować, kąpać i do spania. Dobranoc :*.
Ze względu usuniętej wczorajszej notki, znów dodam te zdjęcia :3.
 |
Lubię to. Kojarzy mi się z mega fajnymi wakacjami, no ;3 <pierwszy mega k. był wtedy? :D > |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz