niedziela, 14 października 2012

believe, please

Generalnie się nieco pozmieniało, nieco dużo, ale przecież te zmiany nie są tak odległe, jak te, które miały nastąpić. W sumie cieszę się z życia, choć jedna sprawa jest w dalszym ciągu.

Weekend *,*. Ogólnie spoko, w piątek z Komą miasto wieczorem, sobota u Marcina a teraz wróciłam z kościoła, mamy ze Sandrą mega miejscówę <3. A później jeszcze nie wiem, może gdzieś pójdę z kimś, bo mega pogoda, potem Marcin wpadnie. Na razie sobie siedzę na balkonie i rozkminiam no :D. We wtorek dyskoteka = 13 godzin w szkole, no kto by o tym nie marzył. W ogóle zepsuła mi się stara karta, więc mam nowy nr. tel - 888613383, jc :). Idę zrobić kawę, bye ;*



Są wszyscy a tak naprawdę nie ma nikogo - by kochana Koma <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz